Choć choroby zakaźne nie występują tak często jak kiedyś, to jednak zachorowalność na niektóre z nich niepokojąco rośnie. Których z nich powinniśmy się najbardziej obawiać?
I jak je rozpoznać? Wydany pod koniec grudnia raport Głównego Urzędu Statystycznego „Zdrowie i Ochrona Zdrowia 2016 r.” zdradza nam sporo faktów na temat kondycji zdrowotnej Polaków. Autorzy sprawdzili m.in., jak mają się w naszym społeczeństwie choroby zakaźne, takie jak różyczka, krztusiec, tężec, wirusowe zapalenie wątroby, odra, błonica czy zatrucia bakteryjne. Przeciwko większości z nich mamy obowiązkowe szczepienia, co jednak nie oznacza, że nie pojawiają się w statystykach. Niechlubne zasługi na koncie pod tym względem mają zwłaszcza odra i krztusiec – zachorowalność na nie ostatnimi laty rośnie.
Z innymi chorobami zakaźnymi sprawa wygląda lepiej
W 2016 r. stwierdzono tylko 12 przypadków zachorowań na tężec, tyle samo co rok wcześniej. Od 2001 r. nie zarejestrowano ani jednego zachorowania na błonicę, a także porażenie dziecięce wywołane wirusem polio. Zmniejsza się też liczba zachorowań na różyczkę – w 2016 r. było ich nieco ponad 1000 przypadków, czyli o połowę mniej niż przed rokiem. Nie zmniejszyła się częstość zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby, zwłaszcza typu B. Poprawę zauważono natomiast w zakresie występowania chorób zakaźnych układu pokarmowego, z wyjątkiem salmonelloz. W ciągu całego roku odnotowano 35 tys. przypadków biegunek u dzieci do lat dwóch – w tym czasie biegunki są dość niebezpieczne, ponieważ szybko doprowadzają do odwodnienia. Najliczniej występowały u małych dzieci w województwie pomorskim (prawie 45% częściej niż w całej Polsce), sporo ich było także w województwie małopolskim. Autorzy pracy podali dane dotyczące gruźlicy – w ciągu całego roku zarejestrowano 6,4 tys. przypadków, i ta liczba nie odbiegała od danych z poprzedniego roku. Za to wcześniej obserwowane pozytywne tendencje w szerzeniu się chorób wenerycznych, tym razem przystopowały.
Wykryto więcej przypadków kiły
Najwięcej chorób wenerycznych zarejestrowano w województwie mazowieckim, a także pomorskim i śląskim. Oddzielna uwaga należy się krztuścowi – liczba zachorowań w tym przypadku wzrosła o 40 procent. Wykryto ponad 6,8 tys. przypadków w całym kraju! Krztusiec to ostra choroba zakaźna układu oddechowego wywoływana przez pałeczkę krztuśca. Towarzyszące jej napady kaszlu mogą trwać nawet 10 tygodni. Są bardzo męczące, niejednokrotnie towarzyszą im wymioty.